Skarżyscy funkcjonariusze zatrzymali 44-letniego mieszkańca gminy Szydłowiec, który próbował przekupić policjantów w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 10 lat pozbawienia wolności.

 

Do tego zdarzenia doszło wczoraj na Drodze Krajowej nr 7 w Skarżysku - Kamiennej. Funkcjonariusze z Wydziału Ruchu Drogowego prowadzili kontrole pod kątem stanu technicznego pojazdów oraz obowiązkowego wyposażenia aut. Około godziny 10.35 policjanci zatrzymali pojazd marki Renault Megane. Za kierownicą auta siedział 44-letni mieszkaniec gminy Szydłowiec. Mężczyzna w trakcie kontroli sprawiał wrażenie zdenerwowanego. Zachowywał się niespokojnie. Kiedy mundurowi poprosili o dokumenty, okazało się, że kierujący nie ma przy sobie prawa jazdy. Mężczyzna tłumaczył się, że dokument zostawił w domu. Funkcjonariusze nie dali wiary tłumaczeniom. Szybko ustalili w policyjnym systemie, że kierujący miał wcześniej zatrzymane prawo jazdy za jazdę po alkoholu.

 

Kiedy 44-latek usłyszał co mu teraz grozi, próbował przekupić policjantów łapówką w kwocie 200 złotych w zamian za odstąpienie od dalszych czynności służbowych. Mężczyzna został zatrzymany, a następnie przewieziony do komendy.

 

44-latek usłyszał już zarzuty. Przyznał się do popełnionego czynu. O jego dalszych losach zadecyduje sąd. Za próbę przekupienia funkcjonariuszy może trafić do więzienia nawet na 10 lat.