Do niecodziennej sytuacji doszło w połowie listopada br. w Skarżysku- Kamiennej. Jedna z mieszkanek miasta odnalazła na klatce schodowej bloku 500 złotych. Znalezione pieniądze postanowiła przekazać na komendzie skarżyskim stróżom prawa. Ci rozpoczęli poszukiwania właściciela zagubionych banknotów. Dzięki dużej determinacji jednego z dzielnicowych znalezione pieniądze trafiły do prawowitego właściciela.

15 listopada do dyżurnego skarżyskiej komendy zgłosiła się kobieta, która oświadczyła, że na klatce schodowej jednego z bloków odnalazła pieniądze. Były to banknoty w kwocie 500 złotych, które leżały luzem na posadzce. Uczciwa mieszkanka przekazała pieniądze policjantom. Następnie sprawą zajął się jeden z dzielnicowych. Policjant przekazał krótką, lakoniczną informację do lokalnych mediów o odnalezionych pieniądzach. Na apel zareagowało kilka osób, jednak po wnikliwym rozpytaniu przez dzielnicowego, żadna z tych osób nie została pozytywnie zweryfikowana. Funkcjonariusz szukał więc dalej. Jedną z hipotez jaką przyjął, było zagubienie pieniędzy przez listonosza. Jednak i ta wersja zdarzenia nie została ostatecznie potwierdzona. Po kilku dniach intensywnych czynności dzielnicowy postanowił jeszcze raz udać się do bloku, w którym odnalezione zostały banknoty. Skrupulatnie zaczął rozpytywać wszystkich mieszkańców na okoliczność odnalezionych pieniędzy. Wtedy trafił do jednego z mieszkań. W rozmowie z zamieszkującą tam kobietą ustalił, że dokładnie w dniu odnalezienia pieniędzy, do kobiety przyjechała jej kilkunastoletnia wnuczka. Nastolatka została przywieziona samochodem przez jej mamę. Chwilę wcześniej dziewczyna odebrała w jednym z urzędów na terenie Skarżyska kilkusetzłotowe stypendium. Pieniądze nierozważnie schowała do kieszeni kurtki, w której miała również telefon. Wszystko wskazuje na to, że wchodząc po schodach, wyciągnęła telefon i wtedy wypadły z jej kieszeni pieniądze. Kiedy będąc w mieszkaniu babci zorientowała się, że ich nie ma, wróciła w rejon bloku i zaczęła szukać banknotów wspólnie ze swoją mamą. Bezskutecznie. Nastolatka była zrozpaczona.

 

Na szczęście wszystko zakończyło się pomyślnie. Dzięki dużemu zaangażowaniu w sprawę jednego z dzielnicowych, zagubione pieniądze trafiły z powrotem do właścicielki. Na uznanie zasługuje również właściwa postawa kobiety, która znalazła banknoty i przyniosła je do skarżyskiej komendy. Jej uczciwość i wzorowe zachowanie jest godne naśladowania.