Oskarżycielem w/w osób jest pani Grażyna Małgorzata Nowak – szefowa Związku Nauczycielstwa Polskiego w powiecie skarżyskim. Podczas rozprawy na samym początku wyjaśnienia składała pomówiona. Pani Nowak poinformowała czemu złożyła pozew przeciwko p. Kobieskiemu i p. Chabie. Przedstawiała posty, które obrażają jej osobę. Stwierdziła, że kilka komentarzy zamieszczonych na forum portali internetowych zniesławia jej osobę. Autorzy tych postów twierdzili, że „kręci lody” i pracuje na trzech etatach, co jest według pani Nowak nieprawdą. Posty wskazywały,  że nie szanuje ludzi, że kombinuje i z tego ma korzyści.  W postach stwierdzono także, że na wycieczki zabierała także rodzinę – pomówiona od razu stwierdziła, że oni płacili całość kosztów. W jednym z postów pada informacja, że Nowak sama przyznaje sobie nagrody. Pokrzywdzona dwukrotnie zasiadała w komisji opiniującej nagrody pieniężne starosty. Komisja ta dwuktornie nominowała ją do nagrody w wyskości 2500 złotych. Według p. Nowka nie jest to niezgodne z prawem. Ku zdziwieniu sędzi oskarżona stwierdziła, że nie jest to nie etyczne.  Prezenty jakie zostały przyznawane nauczycielom były wręczane wszystkim, a nie tylko wybranym. 
Z. Chaba przyznał, że pisał posty, aby "ukrócić takie praktyki".
Do winy nie przyznaje się Z. Kobierski. Na wniosek pokrzywdzonej ustalono, że obraźliwe dla niej posty, pisano również z prywatnego komputera byłego zastępcy prezydenta miasta. Obrońca p.Kobierskiego zapytał Nowak czy wie, jaki internet ma oskarżony, czy ma jakieś zdjęcia, że autorem wpisów był p. Kobierski.  Mimo stwierdzenia przez policję, że wpis dokonano z komputera oskarżonego, ten nadal twierdzi, że to nie on. W mieszkaniu, gdzie znajduje się komputer, z którego pisano obraźliwe posty mieszka tylko Zdzisław Kobierski i jego żona.




© Tekst: Marek Klimek, Ewelina Adamczyk  Foto: Piotr Adamczyk /TSK24 Team