Radny Konrad Krönig – status radny miasta Skarżysko-Kamienna - w najnowszym reportażu kreuje swój wygląd, ubranie, zachowanie, wykształcenie, sposób prowadzenia rozmowy, a także miejsca, gdzie poczuł powołanie do działalności radnego.

 

W publikowanym reportażu wyróżnia się zdecydowanie od swoich kolegów radnych i celowo lub nieświadomie tworzy swój mentalny obraz w myślach osób, z którymi się kontaktuje. Kreując siebie poprzez medium telewizyjne TV Dami bohater radny chce być jak najlepiej postrzegany w działalności zawodowej oraz publicznej i dlaczego miałby tego nie chcieć  robić, jeżeli powszechnie jest wiadomo, że polityka jest produktem rynkowym i każdy ma prawo kupić lub sprzedać swój wizerunek?

W sumie reportaż jest przedstawiony w taki sposób, że stara się wpływać na nasze (wyborców) decyzje, poucza, nakłania, czyli kształtuje nasze postawy poprzez wytwarzanie przesadne rzeczywistości. Język telewizji Dami jest językiem sloganów i haseł. Slogany działają na emocje, nie na intelekt. Zabijają wolę i przełamują zdolności krytyczne.

Czytałem, że najbardziej skuteczni politycy to ci, którzy najlepiej potrafią używać języka telewizji, a nie ci, którzy najefektywniej pracują dla swych wyborców i nigdy nie ci, co mówią, że pracują, a na pewno już nie ci co wydają pochlebne opinie o drugim polityku, a takich kilku spin doctors występuje w reportażu: Wojcieszek, Kobierski, Kazanowski, Sadza.

Amerykański socjolog mediów mówił: Skuteczni politycy myślą o świecie w kategoriach władzy i dominacji. Realizują swoje indywidualne motywy w kategoriach interesu publicznego. Roger Ailes, media advisor (konsultant w kampanii Richarda Nixona) mówił:, aby wygrać w polityce, trzeba sie podobać ludziom, bo kiedy się podobasz, wyborcy wiele ci wybaczą. Gdy twój wygląd nie przypadnie im do gustu, to nawet będąc świętym nie przekonasz ich do siebie. Zapewne z tego względu podkreśla się, że opakowanie produktu jest najpotężniejszym medium przekazu reklamowego. Konrad Krönig właśnie swój wysiłek tworzy na obrazie, w którym namalował siebie lepszym, mądrzejszym, uczciwszym, idealnym.

Robert Cialdini profesor psychologii społecznej o wywieraniu wpływu na ludzi pisze: Nierzadko politycy nakładają na siebie maski prawych i pobożnych, choć mają diabła za skórą. Przesadnie nakładane na siebie masek można najogólniej nazwać manipulacją, a manipulacja zawsze towarzyszy propagandzie politycznej, o czym ostatnio mówiło się dużo w polityce krajowej. Manipulowanie publiczności, dzięki znajomości jej motywacji, jest dzisiaj kluczem do maksymalizowania poparcia politycznego.

Moim zdaniem, żeby zbudować pozytywne relacje z lokalną społecznością, trzeba pamiętać o tym, żeby lokalna władza poznała potrzeby i oczekiwania obywateli, a nie odwrotnie. Reportaż stara się uświadomić nam to, co lubi robić radny, a to, co lubi niekoniecznie odpowiada oczekiwaniom wszystkich grup mieszkańców, bo siatkówki plażowej nie wszyscy mieszkańcy chcą oglądać.
W reportażu  „Konrad Krönig – zdobywca Złotej Kamery” - nie wymienia oczekiwań całej grupy mieszkańców, nie uwzględnia ich wieku, wykształcenia w zakresie realizowanych inwestycji lub przedsięwzięć mających znaczenie dla Skarżyska.... Mówienie, że Konrad Krönig zbudował profesjonalną stronę internetową by komunikować się z mieszkańcami nie jest w dzisiejszej rzeczywistości czymś nadzwyczajnym. Wielkim uproszczeniem jest mówienie, że ta strona internetowa ułatwia kontakt z mieszkańcami, bo nie można porównywać tej strony z rozwiązaniami, chociażby tymi, jakie zastosował prezydent Wojcieszek. Ważnym rozwiązaniem jest udostępnienie przez prezydenta opcji umożliwiającej poprzez specjalny elektroniczny formularz zadanie osobistego pytania do prezydenta i oczekiwania od niego odpowiedzi.

Dobrym sposobem na interakcję z lokalnym otoczeniem może się też okazać wykorzystanie serwisów SMS rozsyłanych na telefony komórkowe. Ten sposób komunikacji z mieszkańcami został z powodzeniem zastosowany w Niepołomicach. Dzięki temu w postaci krótkich wiadomości tekstowych na komórki trafiają nie tylko informacje o bieżących pracach dotyczących miejskiego magistratu, ale także zapowiedzi odbywających się w mieście wydarzeń kulturalnych lub sportowych.

Co mogę radzić prezydentowi lub życzyć, aby w 2010 roku koniecznie pomyślał o wykwalifikowanych urzędnikach od gminnego public relations. W gminne powinien działać dobrze zorganizowany wydział promocji powołanej do tego typu zadań?

W praktyce magistratu miejscowego bywa tak, że rzecznik prasowy jest bardziej asystentem prezydenta niż osobą, która ma kształtować i odpowiadać za politykę informacyjną w mieście. I jeżeli jakaś opcja – nie mówią, jaka - chce wygrać wybory samorządowe musi przede wszystkim poprawić przekaz wizerunku samorządu miejskiego, a nie tylko swój indywidualny. Wizerunek w tym przypadku poprawić może tylko sprawnie działający zespół fachowców od gminnej promocji, a nie tylko tabloidy skierowane do telewizji Dami. 

 Wojciech Markiewicz /TSK24