- Kategoria: Wydarzenia miejskie
- User
Na 41 sesji Rady Miasta... (relacja pełna)
Sesja Rady Miasta odbyta w dniu 8 września 2009 przebiegła w miarę spokojnie i zgodnie z planem, chociaż nie brakło interesujących informacji, nieprzewidzianych tematów oraz zdecydowanych podziałów koalicja/opozycja w głosowaniu nad jedną z uchwał.
Do najważniejszych wydarzeń sesji zaliczylibyśmy:
.
- odrzucenie stosunkiem głosów 10/6 uchwały w sprawie wyrażenia zgody na wzniesienie na terenie miasta Skarżyska-Kamiennej pomnika „W hołdzie żołnierzom Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, Organizacji Wolność i Niezawisłość oraz Bojownikom Podziemia Antykomunistycznego Wiernym Tradycji Wolnościowej Represjonowanym przez władze PRL”,
- informację Prezydenta Romana Wojcieszka nt. planowanych zmian majątkowych w spółce Energetyka Cieplna; rzecz dotyczy wejścia ze sprzedażą energii cieplnej na rynek starachowicki dzięki możliwości zakupu najbardziej cennych elementów EC Starachowice i EC Bugaj (wystawionych przez syndyka na sprzedaż) – szacuje się, że wówczas sprzedaż ciepła przez skarżyską EC wzrosłaby już w tym sezonie grzewczym o 25%.
Nieprzewidzianymi na tej sesji tematami okazały się:
- gafa tak urzędników, jak i radnych wynikająca ze skopiowania cudzych rozwiązań i nie zapoznania się z treścią dokumentu, w którym zamiast „prezydenta Skarżyska” figurował „prezydent Katowic” (szerzej o tym w artykule Wojciecha Markiewicza „Urzędowa gafa” zamieszczonym dziś w naszym serwisie),
- zamieszanie w związku ze szkodliwymi hasłami propagandowymi (zdaniem radnego Langera) wynikającymi z artykułu o sensacyjnym tytule „Rewolucja w skarżyskiej ‘mieszkaniówce’?” zamieszczonego na jednym z portali internetowych oraz tłumaczenie Prezydenta Wojcieszka, że nie ma żadnego wpływu na to, co jest wypisywane na portalach, bo „to jest zupełnie inny świat nie mający nic wspólnego z rzeczywistym”.
A teraz po kolei.
Do ustalonego wcześniej porządku obrad zgłoszono 3 dodatkowe wnioski:
- wykreślenie punktu dot. sprzedaży działki, który był już przyjęty na jednej z poprzednich sesji i teraz został ponownie przypadkowo wpisany pod obrady (Przewodniczący RM B. Ciok),
- wykreślenie punktu dot. podjęcia uchwały w sprawie zasad zbywania na rzecz wspólnot mieszkaniowych nieruchomości gruntowych stanowiących własność Gminy Skarżysko-Kamienna (Prezydent R. Wojcieszek – „uchwała wymaga dopracowania”),
- włączenie informacji na temat zmian majątkowych w spółce Energetyka Cieplna (Prezydent R. Wojcieszek).
Wszystkie wnioski zostały przyjęte.
Do interpelacji i zapytań zgłosiły się 4 osoby, słuchając jednak ich wypowiedzi (na tematy - jak się później okazało znane doskonale władzom miasta) miało się wrażenie, że występujący „mówią aby mówić”.
Dopiero wystąpienie byłego radnego, Macieja Budzynowskiego, wywołało ożywienie i natychmiastową reakcję tak Przewodniczącego Rady jak i Prezydenta.
Rzecz dotyczyła tekstu projektu uchwały dot. wieloletniego programu gospodarowania zasobem miasta na lata 2009 – 2014, w którym (jak już wcześniej pisaliśmy) znalazło się odniesienie do prezydenta Katowic. „Radni nie starają się dociekliwie analizować uchwał....chyba radni jej (tej uchwały – przyp. redakcji) nie czytali... nieładnie jest ściągać z innych miast, a jeśli się ściąga – to trzeba analizować” – mówił Maciej Budzynowski.
Reakcja Przewodniczącego B. Cioka: „chylę czoła, jest nam niezręcznie, a sprawa jest bardo istotna”. Reakcja Prezydenta Wojcieszka: „przepraszam za niechlujstwo i za bałagan... nie jest hańbą korzystanie z innych wzorów...”.
Radna Karpińska całą winą za niedokładne czytanie przez radnych projektów uchwał obarczyła urzędników, którzy (jej zdaniem) zbyt późno przesyłają dokumenty do zainteresowanych.
Dyskusję między radnym Mazurem i Prezydentem Wojcieszkiem wywołała informacja o przebiegu wykonania budżetu miasta Skarżysko-Kamienna za I półrocze 2009r. przekazana przez Gł. Księgową Magdalenę Grzmil.
Radny zarzucił bardzo niski dotychczasowy procent wykonania budżetu zarówno po stronie dochodów jak i wydatków nie rokujący jego zdaniem rocznego wykonania. Prezydent bronił istniejących liczb, tłumacząc specyficznym systemem rozliczeń środków unijnych, czy dbałością o „porządne” załatwienie problemów (tu np. chodzi o trwające wciąż negocjacje w sprawie sprzedaży działki przy ul. Metalowców z niedoszłą budowlą hali sportowej).
Ciekawą informację na temat planowanych zmian majątkowych w spółce Energetyka Cieplna przedstawił Prezydent Roman Wojcieszek, a uzupełnił w odpowiedzi na pytania radnych prezes spółki Konrad Borowski.
Miasto ma w spółce ponad 50% udziałów. Ostatnio z powodu likwidacji EC Starachowice i EC Bugaj, zarysowała się możliwość zakupu niektórych elementów z likwidowanych ciepłowni i wejście na rynek starachowicki. Gdyby ta transakcja doszła do skutku (z propozycją zakupu wystąpiło 3 oferentów), to skarżyska Energetyka Cieplna mogłaby już w tym sezonie grzewczym zwiększyć sprzedaż ciepła o 25%. Te 25% to zdaniem prezesa spółki bardzo realna miara, gdyż rynek odbiorców starachowickich jest bardzo stabilny – zakłady MAN, czy starachowicka strefa gospodarcza.
Dużo kontrowersji wywołał następny punkt programu sesji - sprawozdanie finansowe z wydatków budżetowych w związku z referendum lokalnym.
Ożyła dyskusja na temat czy referendum śmieciowe było porażką, czy sukcesem edukacyjnym.
Przewodniczący Rady Bogusław Ciok samej formie sprawozdania zarzucił, że tabela wydatków na referendum jest niezgodna z wzorem sprawozdania z wydatków referendalnych określonym w rozporządzeniu Ministerstwa Finansów z 2001 roku. Ponadto tabela jest niepełna i nie uwzględnia wszystkich wydatków.
Rozgorzała dyskusja, której głównymi uczestnikami byli Przewodniczący RM, Prezydent Miasta, Naczelnik Roman Szapsza i Radca Prawny. Prezydent utrzymywał, że sprawozdanie jest pełne jeśli chodzi o środki wydane z budżetu miasta, natomiast nie uwzględnia wydatków na cele reklamowe związane z referendum, pochodzących z innych funduszy: Gminnego Funduszu Ochrony Środowiska (ponad 22 tys. zł) i Związku Międzygminnego „Utylizator” ( 33 517,60 zł).
Samą formę druku, na którym zostało sporządzone sprawozdanie rozstrzygnęła jednoznacznie pani Radca Prawny – rozporządzenie, na które powołuje się Przewodniczący Ciok nie dotyczy referendów lokalnych organizowanych przez gminy.
Sprzeciwu radnych nie wzbudził projekt zmian w „Wieloletnim Planie Inwestycyjnym na lata 2007 – 2011”, ani wprowadzenia zmian w budżecie miasta na 2009 rok.
Miasto wygospodarowało tu 80 tys. zł na budowie ulic w Osiedlu Place, które zamierza przeznaczyć na przebudowę budynku po byłej przychodni przy ul. Warszawskiej oraz 130 tys. zł na termomodernizacji budynków, a pieniędzmi tymi zamierza dodatkowo wesprzeć budynek przychodni przy ul. Zielnej.
Dyskusja zboczyła na zupełnie inne tory podczas procedowania uchwały w sprawie wieloletniego programu gospodarowania zasobem miasta na lata 2009 – 2014 oraz wydzielenia wchodzących w skład tego zasobu lokali socjalnych.
Wątpliwości nie wzbudziło meritum problemu, natomiast wystąpienie radnego Lubosława Langera, który mówił m.in. „włączam komputer i oczom własnym nie wierzę – rewolucja w mieszkaniówce... to są hasła propagandowe... takie hasła są szkodliwe”. W ten sposób obok istotnych kwestii dotyczących np. dalszych losów Spółdzielni Mieszkaniowej czy bilansowania się wydatków na mieszkalnictwo na dalsze lata, Prezydentowi Wojcieszkowi przyszło się tłumaczyć z treści tekstów pojawiających się na niektórych portalach internetowych (ale o tym już wspomnieliśmy na początku naszej relacji).
Wszystkie kolejne uchwały dotyczące sprzedaży działek w drodze bezprzetargowej, jak i przetargowej zostały podjęte przez Radę jednomyślnie lub przy pojedynczych wstrzymujących się głosach.
Poważną różnicę poglądów wywołała natomiast sprawa udzielenia zgody na wzniesienia na terenie miasta Skarżyska-Kamiennej pomnika „W hołdzie żołnierzom Armii Krajowej, Narodowych Sił Zbrojnych, Organizacji Wolność i Niezawisłość oraz Bojownikom Podziemia Antykomunistycznego Wiernym Tradycji Wolnościowej Represjonowanym przez władze PRL”.
Inicjatorem przedsięwzięcia jest kombatant Leonard Lenard, który wraz z żoną (obecnie już nieżyjącą) postanowił ufundować pomnik i uhonorować w ten sposób swoich kolegów ze Skarżyska i okolic, którzy walczyli o Niepodległą, niezależnie pod szyldem jakiej organizacji. Pomysł pomnika (wzór i zawartość napisu na nim) przeszedł już pozytywną weryfikację w Radzie Ochrony Pomników Walk i Męczeństwa w Kielcach.
Zadaniem Rady Miasta było tylko wyrazić zgodę na jego postawienie na terenie miasta, nie chodzi tu o żadne pieniądze, bo pomnik byłby wzniesiony z funduszy prywatnych Państwa Lenard.
Dyskutantów w tej sprawie zgłaszających przeciwstawne poglądy było tylko dwóch: Waldemar Mazur i Jan Maćkowiak.
Radny Mazur wyraził opinię, że wkładanie wszystkich bojowników o Polskę „do jednego worka” jest niezrozumiałe i może się spotkać ze sprzeciwem wielu mieszkańców tym bardziej, iż (jego zdaniem) rola NSZ i WiN w historii naszego kraju nie zawsze kojarzy sie pozytywnie. Poza tym budowa takiego pomnika nie została w Skarżysku rozpropagowana i nie przeprowadzono sondażu wśród mieszkańców ani dyskusji nad celowością przedsięwzięcia.
Radny Maćkowiak oponował, że przecież to radni są przedstawicielami społeczeństwa, więc sondaże są tu zbędne, a ponadto tym ludziom walczącym o niepodległość należy się pamięć. Oceniła to również jednoznacznie komisja historyczna w Kielcach.
Głosowanie, które nastąpiło po tej wymianie zdań przesądziło o losie pomnika: 6 głosów „za”, 10 „przeciw” i 1 wstrzymujący się. Rada zdecydowała: nowego pomnika w Skarżysku nie będzie. Na zdjęciach: głosowanie nad projektem tej uchwały.
Jednogłośnie natomiast przyjęła Rada Miasta uchwałę w sprawie zlecenia Komisji Rewizyjnej przeprowadzenia kontroli wyjaśniającej dotyczącej przeprowadzenia przez Miasto przetargu, w którym wyłoniono dzierżawcę słupów i beczek ogłoszeniowych na terenie Skarżyska.
© Łucja & Waldemar Kwiecień / TSK24 Team