W roku 1989 żądanie „Solidarności” było powtórzone przy „okrągłym stole”. A następnie po 27 maja 1990 r. bez żadnych uzależnień pierwsze wybory samorządowe pamiętane do dzisiaj przez wielu mieszkańców zapoczątkowały zmiany w krajobrazie miasta. W Skarżysku w łonie Komitetu Obywatelskiego oraz „Solidarności” miejskiej został wypracowany tekst programu „Czas próby – Czas nadziei”. Program był wynikiem rozważań i dyskusji zespołu programowego. Tekst programu przedstawiał sprawy zasadnicze dla miasta. Program wskazywał drogę, po której miały iść konkretne opracowania w sferze społecznej i gospodarczej. Będąc odpowiedzialnym za przeprowadzenie wyborów grupie z Komitetu Obywatelskiego służyłem pomocom organizacyjną w zasadniczych kierunkach działania. programowym, organizacyjnym i finansowym. Od opracowanych propozycji zależał wynik wyborów. Dyskusja nad programem toczyła się podczas spotkań przedwyborczych z elektoratem. Tezy prezentowane publicznie przeradzały się w pozytywny stosunek do Komitetu Obywatelskiego. Stąd też radni Komitetu Obywatelskiego w Skarżysku poświęcali się na płaszczyźnie pracy na rzecz gminy. Dzięki temu Komitet Obywatelski osiągał pozytywny skutek.
 

 Za szczegółowym uzupełnieniem programu poszły konkretnie sformułowane zadania przez Radę Miasta. W tym sensie bieżące zadania samorządu miały wynikać z organizacji pracy nowego samorządu, z narad i posiedzeń, z poznania bliżej wszystkich potrzeb mieszkańców. Od tego wszak zależało, że radni wreszcie stali się pełnoprawnymi gospodarzami, tu gdzie mieszkamy i żyjemy, w Skarżysku-Kamiennej.
 

Okazuje się jednak, że wiele spraw z tamtego okresu w dzisiejszym dniu przedstawionych wymaga po dwudziestu latach doprecyzowania wielu szczegółów w historii miasta, które w podanej wersji w znacznym stopniu mylą opinie publiczną.  
 

© Wojciech Markiewicz, fot. Damian Kiliszek/TSK24/Team