W ramach obchodów 20 lat istnienia Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej miał miejsce dziś w Miejskim Centrum Kultury panel historyczny „20 lat ZHR w Skarżysku-Kamiennej”.
Jak na wstępie poinformował prowadzący spotkanie harcmistrz
Rafał Obarzanek, dzisiejsza uroczystość została zorganizowana z racji upamiętnienia trzech wydarzeń: Dnia Papieskiego, jubileuszu 20 lat istnienia ZHR oraz Dnia Chorych.
.
W programie tych uroczystości jest dziś panel historyczny ZHR, zasadzenie żonkili w ramach „Pól Nadziei” i koncert rockowy, a jutro Msza Św. w Ostrej Bramie oraz projekcja filmu „Czuwajcie”.
Na panel historyczny czyli wspomnieniowe spotkanie z harcerzami, którzy początkowo działali „w podziemiu”, a potem tworzyli podwaliny Związku Harcerstwa Rzeczypospolitej przybyli zarówno harcerze seniorzy, jak i najmłodsze harcerskie pokolenie. Gośćmi specjalnymi byli m.in. Starosta Skarżyski Jerzy Żmijewski, Zastępca Prezydenta Miasta Zdzisław Kobierski, Leonard Lenard – żołnierz AK i wieloletni przyjaciel harcerzy.
Tytułem wprowadzenia do panelu historycznego - genezę powstania niezależnych organizacji harcerskich po 1989 roku przedstawił harcmistrz Henryk Grzywka.
W pierwszych latach powojennych drużyny harcerskie prowadzone były przez członków AK na bazie założeń harcerstwa sprzed II wojny światowej. Szybko się to jednak zmieniło, zaczęła się komunistyczna indoktrynacja, harcerstwo zostało podporządkowane PZPR. Nurt niezależnego harcerstwa istniał cały czas, ale w Skarżysku ani w Kielcach nie było możliwości, aby się zorganizować. W okresie „Solidarności” zaczęły powstawać kręgi harcerskie im. Małkowskiego.
W stanie wojennym niezależny ruch harcerski nie zamarł. W Skarżysku został np. w tamtym czasie zorganizowany kurs zastępowych przy kościele św. Józefa. Lata osiemdziesiąte to czynne działanie niezależnego harcerstwa – pomimo prześladowań, rozwiązywania drużyn np. za stosowanie przyrzeczenia harcerskiego wg tekstu przedwojennego, czy zorganizowanie kaplicy w jednym z namiotów na obozie – ruch niezależny trwał.
Zaczęły powstawać próby zmodernizowania istniejącego ZHP, np. w Krakowie ZHP18 (nawiązujące do roku 1918). Były jednak zasadnicze różnice, które nie pozwalały na bezpośrednie przekształcenie oficjalnego ZHP, te różnice – to zasada ateizmu i łączonych drużyn męsko-żeńskich.
Koniec lat osiemdziesiątych to sytuacja, w której ZHP miało przywileje i majątek, harcerstwo niezależne miało „ducha”. Po roku 1989 nie było innego wyjścia, jak stworzyć nową organizację. Z początku było wiele organizacji harcerskich, w miarę upływu czasu następowało ich łączenie, obecnie najliczniejszą jest ZHR. Nadal są dążenia, aby stworzyć jedno duże harcerstwo.
Po wystąpieniu hm Henryka Grzywki zebrani uczcili chwilą ciszy pamięć zmarłego w tym roku wielce zasłużonego dla harcerstwa druha hm Wiesława Pronobisa, który przekazał Sztandar Harcerski z 1919 roku dla 1 Skarżyskiej Drużyny Harcerzy "Czarnej Jedynki" ZHR.
Następnie do zajęcia miejsca na podium zostali poproszeni harcerze organizujący kiedyś skarżyski ZHR i działający od pierwszych lat jego istnienia praktycznie do dziś. Są to: hm Marek Różycki, phm Roman Białek, phm Dariusz Lenard, phm Rafał Żak, phm Zbigniew Świątek, pwd Marzena Wątek (Czyż), pwd Ryszard Sadza, pwd Cezary Kopeć, pwd Jarosław Hakenberg i pwd Michał Witkowski.
Dzielili się oni ze zgromadzonym na sali gośćmi oraz najmłodszym pokoleniem harcerzy własnymi wspomnieniami z pionierskich lat ZHR w Skarżysku, których byli uczestnikami, a zarazem współtwórcami nowej wizji harcerstwa.
Podharcmistrz Krzysztof Mika, który nie mógł przybyć na dzisiejsze spotkanie, przygotował prezentację multimedialną, a w niej m.in. wiele archiwalnych zdjęć z pierwszych lat działalności ZHR ilustrujących dzisiejsze wspomnienia.
© Łucja & Waldek Kwiecień / TSK24 Team