- Kategoria: Wywiady
- User
Prezentujemy Radnych Miasta i Powiatu
Pierwszym naszym rozmówcą był Stanisław Czubak – mieszkaniec i sołtys z miejscowości Kierz Niedźwiedzi, przewodniczący Rady Sportu i członek społecznej Rady Służby Zdrowia w Skarżysku Kościelnym. Członek Komisji Rewizyjnej Rady Powiatu oraz członek Komisji Infrastruktury Komunalnej, Rolnictwa, Ochrony Środowiska i Porządku Publicznego Rady Powiatu Skarżyskiego. Aktualnie student Wyższej Szkoły Ochrony Środowiska w Radomiu.
Co udało się zrealizować z Pana wyborczego programu?
- Tak naprawdę chciałem zmienić proporcje przydzielania środków przez powiat dla gmin. Dałoby to większe możliwości ich rozwoju. Czy to się do końca udało? Na pewno nie.
Ale jakieś sprawy dla ludzi udało się załatwić?
- Ta lista jest spora, ale myślę, że taką najważniejszą rzeczą, jaką udało mi się załatwić to budowa drogi w Kierzu. Co prawda inwestycja jest jeszcze w przygotowaniu, ale widać już widoczny postęp. W sytuacji awaryjnej na trasie E7 na odcinku Barak - Skarżysko ruch kołowy kierowany jest przez Skarżysko Książęce i Kierz. Ta droga jest w tragicznym stanie.
Tam ludziom pękają domy. Sytuacja jest nie ciekawa. Na chwilę obecną już wykonana jest droga w Lipowym Polu. Z Programu Budowy Dróg i Autostrad będzie budowana też droga od granic miasta Skarżyska do szkoły w Majkowie. Mam również nadzieję, że w tegorocznym prowizorium budżetowym umieszczone będą drogi: Szydłowiecka w Kierzu Niedźwiedzim i Staffa w Majkowie. Aktualnie przy Szkole Podstawowej w Kierzu powstaje Centrum Kulturalno Oświatowe. Można powiedzieć, że jest to inicjatywa obywatelska. Razem z mieszkańcami złożyliśmy wniosek na dofinansowanie tej inwestycji i udało się.
Zasiadając w Radzie Powiatu, na co poświęca Pan najwięcej czasu?
- Zazwyczaj staram się skupić na analizie projektów uchwał, ale najbardziej bulwersuje mnie sytuacja wokół naszego ZOZ-u. Ostatnia kontrola wykazała, że w przeszłości zostało popełnionych wiele uchybień. Wymaga to teraz od obecnego dyrektora dokonanie radykalnych posunięć żeby nie generować długu tylko wychodzić na plus. Dziwi mnie również zwiększenie zatrudnienia nie w służbie medycznej: lekarzy czy pielęgniarek tylko w administracji i służbie gospodarczej. Największe, bo ponad czterdzieści osób, było w latach dwa tysiące siedem do dwa tysiące dziewięć. Uważam, że musi się skończyć polityka a górę musi wziąć zdrowy rozsądek i menadżerski zmysł.
Czy uważa Pan, że Rada Powiatu ma realną możliwość wpływania na sytuację życia ludność w powiecie?
- Myślę, że tak. Jeżeli są dobre pomysły to my pomagamy.
Co chciałby Pan zmienić w powiecie?
- Wiele rzeczy, ale zdecydowanie muszą się polepszyć nakłady na infrastrukturę. Z każdym rokiem wiele dróg powiatowych niszczeje a środki w Urzędzie Marszałkowskim z RPO zostały już wykorzystane do dwa tysiące trzynastego roku. Jeśli będzie budowana infrastruktura drogowa to jest szansa, że jakiś inwestor się zjawi. Ale jak zobaczy dziurawe drogi to niestety zrezygnuje z robienia biznesu na tym terenie.
Jakie są plusy i minusy bycia radnym powiatowym?
- Plusem jest chyba to, że ludzie inaczej nas postrzegają. Minusem? Jako członek komisji infrastruktury uważam, że za mało jeździmy po terenie. Jak dotąd był tylko jeden wyjazd.
Największy Pana sukces, jako radnego?
- Myślę, że jeszcze jest przede mną. Chociaż muszę się przyznać, że trzy lata temu udało mi się zainicjować obchody Rocznicy Powstania Styczniowego przy mogile powstańców w Kierzu Niedźwiedzim. Mam nadzieję, że tradycja ta będzie kultywowana.
Czego chciałby Pan jeszcze dokonać na zakończenie kadencji?
- Jak już wspominałem dla mnie sprawą priorytetową jest wprowadzenie do projektu tegorocznego budżetu drogi w Kierzu Niedźwiedzim i ulicy Staffa w Majkowie. Będę też kontrolował sytuację w ZOZ-ie. Bo od lat wokół szpitala jest za dużo polityki a to szkodzi tej instytucji.
Rozmawiał: Maciej Wesołowski