- Kategoria: Poezja
- DRDZ
- Odsłony: 5705
Ślady na śniegu
zdziera z moich butów,
kiedy po skrzących polach
znaczę drogę.
Odbiciem stóp mych
na szlaku pod puchem
gdy idę zabrać
z ust Twoich nagrodę.
Latarnie żółtym światłem
wycieniają
mych śladów śnieżnych
wytrwałe westchnienia.
Nie ma nic więcej
ponad ten ich szkarłat
nie liczę kroków więc
do ich spełnienia.
DRDZ 05.01.2010r.