- Kategoria: Sport i rekreacja
- User
Effector przedostatni w Nidzicy
W ramach Turnieju o Puchar Burmistrza Nidzicy, siatkarze Effectora Kielce odbyli ważny sprawdzian formy przed sezonem w starciu z trzema innymi zespołami z PlusLigi.
Pierwszy dzień odbywającego się w ubiegły weekend turnieju nie był dla kieleckich siatkarzy zbyt udany. Zespół w ciągu czterech setów uległ Transferowi Bydgoszcz.
Przez pierwsze dwa sety wydawało się, że wygrana będzie dla kujawskiej drużyny łatwą sprawą. Podopieczni selekcjonera niemieckiej reprezentacji Vitala Heynena (przebywającego obecnie na Mistrzostwach Świata) zdecydowanie wygrali obie odsłony wynikiem 20:25, ale potem coś się w ich grze zacięło.
Kielecka drużyna następnie ograła rywali w trzecim secie (25:21), ale nie udało im się już wymusić na nich tie-breaka – Transfer odnalazł się i wygrał czwartego seta wynikiem 19:25.
Lepiej Effectorowi powiodło się za to drugiego dnia zawodów, kiedy wynikiem 3-1 w setach uległ mu Indykpol AZS Olsztyn. Siatkarze Dariusza Daszkiewicza całkiem łatwo wygrali pierwszego seta (25:21), ale w drugim musieli grać na przewagę (27:25).
Olsztynianie wykorzystali wypracowane w poprzedniej odsłonie szybkie tempo, gromiąc kielczan 15:25 w trzeciej partii. Sił wystarczyło im jednak tylko na jeden taki wyskok, a Effector wygrał czwartego seta 25:21, zajmując tym samym trzecie miejsce w turnieju.
Jak powiedział trener Daszkiewicz, wynik obu turniejowych spotkań nie był szczególnie istotny. Bardziej liczyła się za to możliwość sprawdzenia poszczególnych graczy i założeń taktycznych przed rozpoczynającym się w październiku sezonem zasadniczym PlusLigi.
„W tych spotkaniach wynik to sprawa drugorzędna. Ważne jest, że wykonaliśmy to, co sobie założyliśmy przed tymi meczami. W piątek rano mieliśmy siłownię, więc zespół mógł jeszcze trochę odczuwać zmęczenie w pierwszym spotkaniu”, powiedział.
Po zakończeniu rozgrywek w Nidzicy, siatkarze będą teraz przez najbliższy tydzień przechodzić treningi kondycyjne w Kielcach, aby potem udać się na kolejny sparing z innymi drużynami. Tym razem miejscem rozgrywki będzie Racibórz, gdzie Effector będzie rywalizował z debiutującym w PlusLidze Banimexem Będzin oraz austriackim Hypo Tirol Volley.
Siatkarska ekstraklasa wystartuje dopiero w październiku, a w międzyczasie kibice mają okazję śledzenia poczynań polskiej reprezentacji, rywalizującej w siatkarskich Mistrzostwach Świata.
Chociaż pierwsza faza grupowa zakończyła się dla Polaków kompletem wygranych (kłopoty sprawił w zasadzie jedynie Kamerun), to na sam początek rywalizacji w drugiej fazie, ekipa przegrała spotkanie ze Stanami Zjednoczonymi.
„Oczywiście szkoda, że przegraliśmy, ale na pewno nie ma co się załamywać. Na każdego przychodzi kiedyś taki czas, że musi rywalowi ulec”, powiedział po meczu przyjmujący reprezentacji Mateusz Mika.
Turniej potrwa do 21 września, kiedy rozegrany zostanie finał oraz mecz o trzecie miejsce. Polacy marzą o występie w meczu o złoto, ale na razie nikt nie wybiega myślami aż tak daleko. Zespół Stephane’a Antigi i Philippe’a Blaine’a czeka jeszcze wiele trudnych spotkań, w tym z niespodziewanie wyrastającym ma potęgę Iranem oraz Francją.
Wszystkie najnowsze aktualności i relacje z mundialowych parkietów można znaleźć w dziale siatkarskim serwisu wiadomości bet365. Już od października nie zabraknie tam także nowości ligowych: http://www.bet365.com/news/pl/betting/siatkowka