Suchedniowskie Stowarzyszenie Cyklistów od kilku lat z powodzeniem startuje na trasach dobrze znanej wśród rowerzystów z południowo wschodniej Polski - Świętokrzyskiej Ligi Rowerowej. Był to niezwykle ciężki rok, który zapewne wszystkim zostanie na długo w pamięci. Trasy nie należą do łatwych i prostych. Jeśli ktoś wybiera się na ligę musi wiedzieć, że aby dojechać w czołówce to dla roweru musi poświęcić sporą część siebie. Setki kilometrów idące z czasem w tysiące, wiele poświęconych w siodle godzin, podjazdy, zjazdy, porażki i sukcesy. Sport w każdej formie to wyzwanie. Jeśli chodzi o amatorskie kolarstwo to z roku na rok przybywa zwolenników tej dyscypliny. Po samej rekordowej frekwencji w Daleszycach widać że z roku na rok konkurencja jest coraz to większa. W jednym z maratonów SSC reprezentowało 22 osoby,stanowiąc jednocześnie jedną z największych i najbardziej rozpoznawalnych grup w peletonie. Trasy poszczególnych cykli były wyjątkowe i odmienne. Błoto, pola, lasy, szutry, strumienie, kamienie - fani kolarstwa doświadczyli chyba wszystkiego po czym tylko dało się przejechać rowerem.

Wszystkich którzy zainteresowani są działalnością stowarzyszenia zapraszamy na profil Facebooka-  SSC Suchedniów oraz kanał YouTube "nif360" gdzie można obejrzeć relację z wszystkich etapów tegorocznej ligi.

Suchedniowskie Stowarzyszenie Cyklistów w sezonie 2014 uczestnicząc w każdym z 8 wyścigów odbywających się m.in. w Sandomierzu, Nowinach czy Łagowie finalnie zajęło trzecie miejsce kategorii drużynowej. Jest to najwyższa lokata pośród reprezentantów naszego województwa. W klasyfikacji indywidualnej podsumowującej cały sezon największe sukcesy odnieśli: Marcin Jabłoński zwyciężając w kategorii Master - M4 Masters I. Na najwyższym stopniu podium zameldowali się również Stefan Baltyn i Szczepan Płusa, ponadto na pudle stanęli Zbigniew Szwajdo i Ryszard Niemiec.Bardzo dobre wyniki odnotowali także Piotr Jabłoński , Michał Gałczyński, Ewa Miernik, Karol Miernik, Tomasz Kutwin , Piotr Rembak i Marcin Piekarski.

Zarządu SSC pragnie złożyć podziękowania dla Pana Dariusza Wolniaka za pomoc logistyczną w dotarciu na maratony; wszystkim osobom które niejednokrotnie dopingowały kolarzy na świętokrzyskich trasach; mediom które w czasie sezonu podjęły temat amatorskiego kolarstwa;   Urzędowi Miasta i Gminy w Suchedniowie, oraz wszystkim tym którzy w różny sposób wsparli stowarzyszenie nie tylko w 2014 roku, ale i latach poprzednich.

© Michał Gałczyński, foto: Jacek Gałczyński