- Kategoria: Polityka
- User
Bałagan w finansach miasta dużo nas kosztuje
Od kilku lat jako były Skarbnik Miasta próbowałam oddziaływać na radnych Rady Miasta, Skarbnika i Prezydenta w celu zmiany sposobu zarządzania finansami, zwracałam uwagę na zawyżane plany dochodów, brak analizy ekonomicznej ważnych dla budżetu przedsięwzięć, a w szczególności na brak spójnej polityki inwestycyjnej, powierzchowność i błędy w Wieloletniej Prognozie Finansowej. Prezydent i Skarbnik wiedzieli lepiej, nie poprawiali fuszerek. Rada Miasta przegłosowała sfuszerowaną Wieloletnią Prognozę na rok 2013 i kolejne lata. Regionalna Izba Obrachunkowa odrzuciła tę uchwałę z powodów, które wskazywałam w publikacji. W wyniku braku racjonalnego planu przepływów finansowych – doszło do bezsensownej sprzedaży udziałów w EC, które corocznie zasilały budżet znaczącą dywidendą, a Miasto i tak płaci do dziś odsetki za zwłokę w zapłacie zobowiązań. Kolejnym skutkiem braku planu przepływów było „obudzenie się” Prezydenta i Skarbnika w lipcu ub. roku i gorączkowe poszukiwanie źródła finansowania. Nie było już czasu- może chęci? stąd nie poprzedzone wiarygodną analizą projekty: kredytu konsolidacyjnego w lipcu, a gdy nie został uchwalony, kolejne podejście - obligacje konsolidacyjne. Wtedy również kierowałam do Rady publikacje wskazując szczegółowo, jakich dokumentów i analiz powinni żądać od Skarbnika w celu dokonania wyboru korzystniejszego rozwiązania. Rada przegłosowała obligacje konsolidacyjne - nie wiemy czy to rozwiązanie było korzystniejsze. Chodziło o ponad 70-cio milionowy dług.
Dziś o bardzo trudnej sytuacji finansowej Miasta wiedzą wszyscy mieszkańcy. Wszystkich ona dotyka, wszyscy są poruszeni – tylko nie Prezydent, który ze swoim Skarbnikiem i Radą Miasta – do takiej sytuacji doprowadzili.
Miasto ma ponad 104 mln zł kredytów/pożyczek i obligacji, które będą spłacane do 2028 roku po średniorocznie 7 mln zł, do tego ponad 3 mln zł zobowiązań wymagalnych przechodzących z roku na rok. Wydatki poniesione i te które poniesiemy na samą obsługę zadłużenia z tytułu obligacji i kredytów zaciągniętych przez rządzącą ekipę to 51 mln zł. Otrzymane środki unijne w latach 2009-2013 to kwota 43,1 mln zł. Przechodzące z roku na rok zobowiązania wymagalne kosztują nas, podatników, karne odsetki od przeterminowanych zobowiązań. Odsetki zapłacone stanowią niedozwolone uszczuplenie środków publicznych. Tylko w ubiegłym roku Miasto miało do zapłaty ponad 570 tys. zł karnych odsetek, z czego zapłaciło 335 tys., reszta przeszła na rok bieżący. W I półroczu b.r. zapłaciliśmy ponad 440 tys. zł karnych odsetek, a nie zapłaconych zostało prawie 110 tys. zł. W II półroczu b.r. naliczone zostaną następne odsetki, od zapłaconych po terminie zobowiązań( tych z ponad 3 mln na koniec II kw). Wyniki kontroli RIO wskazują, że 210 tys. zł Miasto zapłaciło bankom z tyt. nienależnych im prowizji oraz 54 tys. zł dodatkowych kosztów za pięciokrotne w ciągu dwóch lat aneksowanie umowy kredytowej. Po raz kolejny RIO wskazało na nierzetelność sprawozdań finansowych. Zapłata karnych odsetek miała miejsce w 2012, 2013 i 2014 roku, nierzetelne sprawozdania finansowe RIO ujawniło co najmniej dwukrotnie, zaciąganie kredytów z naruszeniem przepisów, finansowanie bieżącego deficytu niezgodnie z uchwałami Rady – wszystko to stanowić może naruszenie dyscypliny finansów publicznych. Kary określone ustawą za naruszenie dyscypliny: od upomnienia do kary zakazu zajmowania stanowisk związanych z dysponowaniem środkami publicznymi. ” Karę zakazu pełnienia funkcji (…) można wymierzyć również w przypadku ponownego ukarania za naruszenie dyscypliny …”( ar.34.2). Czy wobec którejś z osób odpowiedzialnych za finanse naszego Miasta toczyło się lub toczy postępowanie w sprawie o naruszenie dyscypliny finansów? Organ stanowiący, czyli Rada Miasta oraz komisja stała organu ( Komisja Rewizyjna) mają obowiązek zawiadomić Rzecznika dyscypliny finansów publicznych o ujawnionych okolicznościach wskazujących na naruszenie. Czy Rada Miasta kończącej się kadencji lub Komisja Rewizyjna takie zawiadomienia składały?
Przedstawione przykłady wskazują na to, że nie działa w Mieście kontrola zarządcza, której obowiązek wprowadza art.68.1.i 2.uofp. Brak kontroli zarządczej lub jej niewłaściwe funkcjonowanie również stanowią naruszenie dyscypliny. Koło zamyka się.
Osoby, które do obecnej sytuacji doprowadziły dobrze się z tym czują. One nie są i nigdy nie będą w stanie naprawić finansów Miasta. Urzędujący Prezydent twierdzi, że jest dobrze, że sytuacja jest stabilna. Radni koalicji na równi z Prezydentem odpowiadają za fatalny stan finansów, podobnie jak niektórzy- koniunkturalni - radni opozycji. Radni tzw.” twardej” opozycji ponoszą odpowiedzialność za swoją bierność, za to, że nie potrafili albo nie chcieli właściwie sprawować przypisanej im funkcji kontrolnej i nadzorczej.
Lidia Polewany
Kandydatka do Rady Miasta Skarżyska-Kamiennej
Komitet wyborczy Wyborców Michała Jędrysa