Skarżyscy policjanci zatrzymali 34-letniego mieszkańca miasta podejrzewanego o kradzież w sklepie z artykułami gospodarczymi oraz z jednej z perfumerii. Policjanci odzyskali skradzione mienie. Za to przestępstwo kodeks karny przewiduje karę do 5 lat więzienia.

Do zdarzenia doszło wczoraj przed południem. Dyżurny skarżyskiej komendy otrzymał zgłoszenie o kradzieży perfum w jednym ze sklepów na terenie miasta. Z przekazanych telefonicznie informacji wynikało, że sprawca ukradł trzy butelki z perfumami na kwotę blisko 500 złotych.  W trakcie rozmowy Zastępca Dyżurnego skarżyskiej komendy mł. asp. Karol Serek, ustalił wygląd sprawcy. Policjant szybko skojarzył, że kilkanaście minut wcześniej mężczyzna o podobnym rysopisie i ubiorze opuszczał budynek komendy. Funkcjonariusz zwrócił wówczas na tę osobę uwagę. Był to znany mu 34-letni mężczyzna, który był wielokrotnie notowany za różne przestępstwa.

Po zakończeniu rozmowy policjant wysłał w miejsce zdarzenia patrol, natomiast swoje spostrzeżenia natychmiast przekazał funkcjonariuszom z wydziału kryminalnego. Jego przypuszczenia szybko zostały potwierdzone. Kryminalni udali się do miejsca zamieszkania 34-latka. W trakcie przeszukania pomieszczeń znaleźli skradzione perfumy. Policjanci odzyskali także patelkę oraz ramkę na zdjęcia, które sprawca ukradł tego samego dnia w innym sklepie. 34-latek trafił do policyjnego aresztu.

Dzięki czujności i spostrzegawczości  funkcjonariusza pełniącego służbę na dyżurce komendy, sprawca został szybko namierzony i zatrzymany. Konsekwencją czynu mężczyzny może być nawet 5 lat więzienia.