- Kategoria: Szkolnictwo i oświata
- User
II miejsce w Konkursie Marynistycznym

Drużynę reprezentowali : Anna Brzozowska i Mateusz Witek- oboje Gimnazjum nr 3, Magdalena Kocia – I Liceum Ogólnokształcące im. Juliusza Słowackiego i Gabriel Janikowski z III Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica.
W finale jak co roku spotkali się zwycięzcy zawodów wojewódzkich. Nasi reprezentanci zajęli II miejsce za Poznaniem, na III znalazł się Szczecin, IV miejsce zajął Wrocław, V Gdańsk, a VI Kraków. Drużyny te należą do ścisłej czołówki krajowej i różnica między nimi była naprawdę niewielka. Reprezentanci Skarżyska tradycyjnie zajęli czołowe lokaty w poszczególnych konkurencjach – rzucie rzutką ratowniczą – 1 miejsce, w wiązaniu węzłów żeglarskich 3 miejsce i pływaniu 4 miejsce. Gabriel Janikowski zajął 2 miejsce w kwalifikacji generalnej, zwyciężył w pływaniu a w rzucie rzutką ratowniczą był trzeci. Ania Brzozowska zajęła II miejsce w wiązaniu węzłów żeglarskich, a w testach wiedzy marynistycznej miejsce drugie razem z drugą naszą reprezentantką Magdą Kocia.
Drużyna nasza stanowi bardzo zgrany i wyrównany zespół, który prezentuje się znakomicie we wszystkich konkurencjach. Nie mamy po prostu słabych punktów i dlatego możemy pokusić się o końcowy sukces. Dodać należy w tym miejscu, że w ciągu ostatnich dziesięciu lat drużyna nasza stanowiąca reprezentacje województwa nie była poza podium. Sześciokrotnie zdobywaliśmy tytuł mistrzów Polski, a cztery razy plasowaliśmy się na miejscu drugim. Drużynę naszą do zawodów przygotowuje dwóch nauczycieli : pan Jerzy Gębski (Gimnazjum Nr 3) oraz pan Andrzej Otwinowski (Gimnazjum Nr 3 – będący już na emeryturze). Opiekunowie i zawodnicy składają serdeczne podziękowania Zarządowi Wojewódzkiemu LOK w Kielcach oraz Wydziałowi Edukacji i Sportu Urzędowi Miasta w Skarżysku – Kam. Za pomoc w przygotowaniach do konkursu.
Korzystając z okazji Redakcja TSK 24 postanowiła przeprowadzić krótki wywiad z jednym z finalistów konkursu Gabrielem Janikowskim, uczniem III Liceum Ogólnokształcącego im. S. Staszica w Skarżysku – Kamiennej.
Jak wspominasz Turniej?
- Wspominam go bardzo dobrze. Atmosfera była przyjazna.
Od jak dawna interesujesz się marynistyką?
- Od piątego roku życia pływam, a marynistyką zainteresowałem się w drugiej klasie gimnazjum, przede wszystkim dzięki panu Jerzemu Gębskiemu.
Jak długo przygotowywaliście się do konkursu?
-Przygotowywaliśmy się od niespełna trzech miesięcy. Zajęcia odbywały się praktycznie co tydzień. Pan Otwinowski przygotowywał nas przede wszystkim z wiedzy teoretycznej.
Która konkurencja była Twoim zdaniem najtrudniejsza?
- Ogólnie rywalizacja odbywała się w pięciu konkurencjach. Były to: pływanie na dystansie 50 m stylem dowolnym, strzelanie z broni pneumatycznej w pozycji stojącej ( z odległości 10 m), wiązanie węzłów żeglarskich na czas, rzut rzutką ratowniczą w oznaczonym torze oraz test z wiadomości marynistycznych. Najtrudniejsza moim zdaniem była część teoretyczna, lecz pozostałe również nie należały do najłatwiejszych.
Jakie masz plany na przyszłość?
- Chciałbym studiować matematykę, bądź AWF na UJ w Krakowie.
TSK24 Team