Temat pozyskiwania przez Gminę Skarżysko-Kamienna środków na przebudowę miejskiego basenu i stadionu Granat ponownie wraca na łamy mediów.
Jak informowaliśmy w marcu 2021r. dzięki zgodzie radnych przychylnych prezydentowi Skarżyska-Kamiennej Konradowi Krönigowi miasto oddało „Warszawskiemu inwestorowi” udziały w spółce Miejskie Inwestycje za kwotę 40mln zł. Miasto te udziały zamierza odkupić w kolejnych latach za kwotę 67mln. zł.
Regionalna Izba Obrachunkowa uznała takie działanie za zadłużanie Gminy. Zapis w Wieloletniej Prognozie Finansowej gminy Skarżyska-Kamiennej na lata 2021-2036 o odkupieniu od spółki Adapta 2 udziałów w gminnej spółce Inwestycje Miejskie RIO uznała za nieważną. W uchwale Regionalnej Izby Obrachunkowej możemy przeczytać, że tego typu działanie jest zbliżone do podpisania umowy pożyczki co, w konsekwencji spowodowało brak zachowania realistyczności wieloletniej prognozy finansowej w zakresie kwoty długu Miasta Skarżyska-Kamiennej.
Jak poinformowało dzisiaj Radio Kielce z raportu przedstawionego przez Regionalną Izbę Obrachunkową prezydent Skarżyska Konrad Krönig i skarbnik miasta Ewa Pawełczyk złamali przepisy finansowe.
W wydanym przez Regionalną Izbę Obrachunkową protokole pokontrolnym czytamy, że procedura sprzedaży i wykupu akcji Miejskich Inwestycji odbyła się niezgodnie z prawem. Zarzucono miastu, że to ukryty sposób zaciągnięcia kredytu, ale pociąga za sobą skutki ekonomiczne podobne do tych, jakie daje pożyczka. Dodatkowo umowa z Adaptą o wykupie obligacji została podpisana, zanim zgodę na to wyraziła rada miasta.
Jak ustalili w zeszłym roku dziennikarze Radia Kielce i TVP 3 Kielce wynika, że prezesem Adapta Fundusz 2, spółki powstałej w czerwcu 2020 roku, jest 83-letnia kobieta, a adres firmy to mieszkanie w jednym z warszawskich bloków.
Kapitał zakładowy jaki wykazuje Adapta Fundusz 2 to 5 tys. zł.
Prezydent nie miał wtedy ochoty taką wiedzą się podzielić i odsyłał wszystkich zaineresowanych do prezesa Miejskich Inwestycji - Roberta Pajka, który twierdził, że to tajemnica objęta umową.
Z kolei na łamach
Echa Dnia możemy przeczytać - Z opinią Regionalnej Izby Obrachunkowej się nie zgadzamy. Sprawa jest w sądzie, jedną już wygraliśmy. Niech sąd rozstrzyga, kto ma rację – stwierdził poproszony o komentarz Konrad Kronig.